Jakiś czas temu po raz kolejny zostałam ambasadorką marki Le Petit Marseillais. Do tej pory poznałam już kilka ciekawych produktów. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć że lubię tę markę. Tym razem do "przebadania" dostałam dwa produkty wybrane pod mój gust. Co to takiego? Zapraszam do lektury.
Strony
▼
środa, 25 maja 2016
niedziela, 22 maja 2016
106. Brzoskwiniowy zawró głowy - sernik.
Tak się złożyło, że truskawki ostatnio wymaszerowały w górę. Z najnowszych informacji - 9zł za kilogram. Dlatego do ciast trzeba używać innych owoców. Padło na brzoskwinie. A że ochotę na sernik na zimno miałam, to złączyłam ich w parę i powstało to.
piątek, 20 maja 2016
105. Kisielowa
Czas u mnie leci ostatnio nieubłaganie. Dopiero się tydzień zaczął a już powoli się kończy. Ale jestem i mam dla Was coś słodkiego - KISIELOWĄ.
poniedziałek, 16 maja 2016
104. Domowa pizza
Weekend weekend i po weekendzie. Ledwo się obejrzała a już była końcówka niedzieli. Mimo wszystko ciutke odpoczęła. W sobotę pizze zrobiłam, jak nigdy poszło wszystko, aż byłam zdziwiona, ale też zadowolona.
sobota, 14 maja 2016
103. O ostatnich dniach słów kilka..
Jestem, żyję, mam się dobrze. Ale oszukiwać nie będę, że odkąd poszłam do pracy nic się u mnie nie zmieniło, bo zmieniło się wiele..
czwartek, 12 maja 2016
102. Gwiazda drożdżowa z nutellą.
W ubiegłym roku na facebooku można było zauważyć atak drożdżowej gwiazdy. Wszędzie, gdzie się nie obejrzałam, widziałam właśnie taki przepis, który strasznie mnie kusił. Kusił. kusił aż mnie skusił i zrobiłam gwiazdę sama.
wtorek, 10 maja 2016
101. Tort bezowy z truskawkami
OBECNA! To tak, żebyście się nie martwili. Praca wysysa ze mnie czas wolny, który miałam, zanim do niej poszłam. Ale najważniejsze, że godzę ją z domem, wilk syty i owca cała ;)
Ale ale. W weekend nie próżnowałam. W sobotę zrobiłam bezowy tort więc od razu się chwalę i przepis zdradzam.
Ale ale. W weekend nie próżnowałam. W sobotę zrobiłam bezowy tort więc od razu się chwalę i przepis zdradzam.
niedziela, 8 maja 2016
100. Wraz z setnym postem, TORT FERRERO ROCHER!
Przyszedł czas i na moją rocznicę. Setny post - kto by pomyślał, że wytrwam tyle czasu, że mimo tylu spraw na głowie będę pisać. A jednak. Takie niespodzianki to ja lubię. Ale lubię też sprawiać Wam radość. Opowiadałam Wam, że moje zamiłowania do pichcenia w kuchni mam po mamie? Jak nie mówiłam, to wspominam dziś z racji tego, że tort, o którym będzie mowa wynalazła właśnie ona i nawet jeden udało nam się zrobić razem.
piątek, 6 maja 2016
99. Opowieść o ślepiej kurze.
Zapowiadało się pięknie, w głowie ułożony miałam plan pisania powtórzony w myślach kilka razy. Siadam więc do pisania, bo moment odpowiedni się znalazł. I co? Wielka pustka.. Zacznijmy więc od początku..
Szukaliście kiedykolwiek pracy? Jeśli nie, jesteście mega szczęściarzami. Jeśli szukaliście - wiecie jak jest ciężko znaleźć tę jedną wymarzoną..
Szukaliście kiedykolwiek pracy? Jeśli nie, jesteście mega szczęściarzami. Jeśli szukaliście - wiecie jak jest ciężko znaleźć tę jedną wymarzoną..
środa, 4 maja 2016
98.Moje bananowe wariacje.
Tak! Wstałam wczoraj rano, w planach miałam zrobić roladę. Ale nie. Plany się zmieniły. Podczas snu w głowie uroił mi się pomysł na ciasto bananowe, więc czemu by nie zmienić planów?
Tak właśnie powstało nasze bananowe ciacho!
Tak właśnie powstało nasze bananowe ciacho!
poniedziałek, 2 maja 2016
97. Rodzinny wybawca - Tangle Teezer.
Witajcie w ten majówkowy weekend. Odpoczęliście? Odpoczywacie? A może będziecie odpoczywać? U nas weekend minął [a raczej trwa] bez grillowania, mimo, że takiej pierwszogrillowej kiełbaski mi się chciało. Ale dziś nie o mnie. Dziś opowiem o prezencie urodzinowym, który sobie zażyczyłam i dostałam. Czyli o szczotce Tangle Teezer. Pewnie znacie. Jak nie znacie, to zapraszam na post!

