OBECNA! To tak, żebyście się nie martwili. Praca wysysa ze mnie czas wolny, który miałam, zanim do niej poszłam. Ale najważniejsze, że godzę ją z domem, wilk syty i owca cała ;)
Ale ale. W weekend nie próżnowałam. W sobotę zrobiłam bezowy tort więc od razu się chwalę i przepis zdradzam.
Na bezy potrzebujemy:
- 4 białka
- szklankę cukru
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
1. Białka ubijamy na sztywno
2. Pod koniec ubijania dodajemy cukier.
3. Do ubitych białek dodajemy mąkę i chwilę mieszamy.
4. Na papierze do pieczenia odrysowujemy okrąg [np. od talerza] x2.
5. Białka wykładamy w nasze okręgi + stawiamy obok małe beziki
6. Pieczemy 45 minut w 120°C z termoobiegiem. Studzimy przy uchylonych drzwiczkach.
Gdy nasza beza się studzi możemy nasze truskaweczki umyć, odsączyć z nadmiaru wody, odszypułkować i pokroić według uznania. A potem..
Na krem potrzebujemy:
- 600g śmietany 30%
- łyżkę cukru pudru
1. Śmietanę ubijamy na sztywno
2. Pod koniec ubijania dodajemy cukier puder
To składamy:
1. Na paterę wykładamy jeden blat bezowy
2. Na blat - śmietany 1/2
3. Na śmietanę truskawki
4. Na truskawki drugi blat bezowy
5. Na blat śmietanę
6. Na śmietanę małe beziki i truskawki.
MNIAM!
Magda głupia myślała, że ma deser na dwa dni.. Jedno posiedzenie i deser znikł. Czary? Nie sądzę ;)
ale smakowite cudo! ;)
OdpowiedzUsuńO rany, ja się muszę przeprowadzić bliżej Ciebie i będziesz mnie dokarmiać.
OdpowiedzUsuńNawet nie wiem jak dziękować za ten przepis! Szukam takiego już dobre kilka miesięcy i za każdym razem coś jest nie tak..., w weekend biorę się za pieczenie :))
OdpowiedzUsuńŚliczny torcik :)
OdpowiedzUsuńWszamałabym :D
OdpowiedzUsuńAle kusisz tymi słodkościami a ja wprost uwielbiam takie bezy domowej roboty :)
OdpowiedzUsuńObłędny!
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie! Aż mi narobiłaś ochoty na truskawki. :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
www.kosmetykiani.pl
P.S: Pytałaś czy mogę Ci polecić coś na popękane pięty. Tak. :-) Bardzo polecam Ci produkty z www.gewohl.pl. Produkty z tej firmy są bardzo skuteczne.
UsuńOoo bezy uwielbiam i truskawki :) pycha
OdpowiedzUsuńCoś jak dacquoise, z truskawkami idealny na tą porę :)
OdpowiedzUsuńTen jest jeszcze lepszy niż Ferrero!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńwow ale pyszności :)
OdpowiedzUsuńMilion kalorii:/ ale i tak bym zjadła;)
OdpowiedzUsuńAle musi być słodziutki. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale musi być słodziutki. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Rozkosz!
OdpowiedzUsuń