Tak już wyszło, że straciłam wcześniejszego bloga.
Ja Zakręcona Żona przyznaje się do tego bez bicia.
Wszystko z racji tego że zgubiłam swoją systematyczność, a co za tym idzie pamięć.
Na
początku nie pamiętałam pod jakim mailem prowadziłam bloga. Jak już
sobie to przypomniałam, nie mogłam dopasować swojego hasła. Wszelakie
przypomnienia hasła nie dawały za wygraną, i w ten oto sposób straciłam
wszystko.
Szczęście w nieszczęściu że za wiele tam nie było a jednak, a jednak straciłam nazwę, wkład pracy jaki włożyłam na grafikę.
Tak więc skruszona wracam. Mam nadzieję że tym razem o niczym nie zapomnę, i będę systematyczna, nie tak jak poprzednio.
Tak więc witam serdecznie :)
Witam i powodzenia;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie www.miszmaszgirl.blogspot.com