środa, 15 czerwca 2016

110. Babka z niespodzianką czyli muffiny bananowe z czekoladą.

Mój zapał i chęć do pieczenia ostatnio spadły do minimum. Tak najzwyczajniej w życiu mi się nie chce. Też tak czasami macie? Wczoraj jednak po powrocie z pracy się przełamałam i zrobiłam muffinki. Cudowne..
Ledwo z pieca wyszły a ja już pędziłam z aparatem, by uchwycić je jeszcze w formie, później nie byłoby pewnie okazji.Składniki dzielimy na suche i mokre, tak więc potrzebne nam dwie miski i:
SUCHE:
- 1¾ szklanki mąki
- pół szklanki cukru
- łyżeczka proszku do pieczenia
- łyżeczka sody oczyszczonej
- cukier waniliowy
- tabliczka mlecznej czekolady posiekanej.
MOKRE: 
- 3 dojrzałe banany
- jajko
- pół szklanki jogurtu naturalnego
- 125g roztopionego masła/margaryny
+ maliny, jeżyny, truskawki - do wyboru

1. Wszystkie suche składniki mieszamy ze sobą.
2. Banany rozdrabniamy widelcem, wrzucamy do miski.
3. Dodajemy jajko, jogurt i przestudzone roztopione masło.
4. Składniki suche dodajemy do mokrych i mieszamy.
5. Formę natłuszczamy.
6. Nakładamy łyżkę powstałej masy
7. Do środka wkładamy owoc - u mnie jeżyna
8. Przykrywamy ciastem tak, by owoc był w środeczku.
9. Pieczemy ok. 20 minut w 180°C.
 Z racji, że dawno nic nie piekłam, każdy zajadał się muffinkami. Na dziś zostało zaledwie kilka sztuk.. dla mnie to znak, że smakowało :)
 

12 komentarzy:

wersja do druku