czwartek, 22 grudnia 2016

119. Danonki w saszetce i moja kolejna przygoda z TRND

W oka mgnieniu przemija czas. Jeszcze niedawno upalne lato, teraz kalendarzowa zima.
Razem z czasem szybko przemijają kolejne kampanie. 
Dziś co nie co o Danonkach w saszetce i TRND.
Co do kampanii
Do kupienia miałam 10szt Danonków w dwóch wariantach smakowych:truskawka i wanilia. Od razu zakładałam, ze to wanilia będzie tutaj królować. Nie myliłam się.
Ogólnie Danonki nie wyszły najgorzej. Testując na kilku maluszkach - 33% było na nie, 66% zaś zajadało się ze smakiem. I tutaj jasne było, że Wanilia smakowała dużo bardziej. Truskawka nie była niczego sobie, równie szybko zniknęła, ale jako ostatnia.
Jedną z najważniejszych zalet Danonków w saszetce jest to, iż po wyciągnięciu z lodówki można ją przechowywać nawet do 6h dzięki czemu jest to idealna przekąska do szkoły, czy spacer.
Jedyny minus całej kampanii? Do tej pory portal TRND przyzwyczaił nas do "gratisów" do testowania. Tym razem niestety nic takiego nie miało miejsca, a szkoda..

Ogólna ocena: 4/5

2 komentarze:

  1. Szczerze to 10 szt w kampanii nie powala, zawsze tego było jakoś więcej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja córka nie przepada za danonkami w saszetkach woli zdecydowanie w kubeczku.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

wersja do druku