piątek, 5 lutego 2016

49. Ladies Night i Planeta Singli

Uwielbiam komedie romantyczne, ba, nawet kocham. Oczywiście tylko ich nie oglądam, są też horrory, na których się boję, ale i tak oglądam. Ale dziś będzie właśnie o jednej komedii romantycznej, którą wczoraj miałam okazję oglądać podczas Ladies Night w Cinema City.
 



Na początku jednak opowiem co nieco o samy Ladies Night.Była to pierwsza tego typu impreza, na której miałam przyjemność gościć. Przy odbiorze biletów, zapytałam jaki jest mniej więcej przewidywany czas na zakończenie. Usłyszałam 22.10 ale może być delikatna obsuwa. Myślę sobie - spoko, nie ma źle. Tuż przed wejściem na salę mieliśmy okazję przejechać się gokartem i zasmakować szybkiej jazdy. Wszystko dzięki uprzejmości AUTODROM SOSNOWIEC [klik] Cukiernia ABADABA przyszykowała dla nas słodką niespodziankę jaką były mini babeczki. Zaraz po wejściu na salę można było zauważyć, że zainteresowanie wieczorem było znaczne. Może sala nie pękała w szwach, ale sporo nas było. Jeśli chodzi o wiek - były panie i po 20stce ale i też po 50tce, tak bynajmniej można było obstawiać. Całą imprezę prowadziła urocza, dość gadatliwa blondynka. Serdecznie pozdrawiam!
Impreza nie odbyłaby się, gdyby nie sponsorzy:
* Venus [ od której każda z nas otrzymała Hipoalergiczną emulsję do higieny intymnej  50ml]
* Hochland
* Warsztat Fryzur
* Kosmetyka Spa ACH  
* AUTODROM Sosnowiec
* Vanilla Body Shop
* Cukiernia ABADABA
* Centrum gier fabularnych FURIA

Wiadome, że jak są sponsorzy, są też nagrody. Można było zdobyć blender firmy AMICA, zestaw bielizny, wejściówki do Autodromu, zetaw kosmetyków Venus, wizytę u fryzjera, czy też kosmetyczki, wejściówki do Furii, czy też zniżki na zakup bielizny. Chyba nic nie pominęłam ;)
Cała impreza zaczęła się o 19.30 i można było powiedzieć że zaczęło dziać się punktualnie. Niestety co do punktualności co do zakończenia, już nie było tak pięknie. Po rozdaniu wszystkich giftów jak i krótkiej lekcji brafittingu, gdy na zegarku już zbliżała się godzina 21.00 światła lekko przygasły. Zadowolona, iż film na który tyle się czekało już się zacznie, można było się lekko zdziwić. A czemuż to? No oczywiście obowiązkowe reklamy przed seansem. Sam film zaczął się lekko po 21.

O samej Planecie Singlii opowiadać nie będę, nie chciałabym zdradzać szczegółów tym, co na komedię się wybierają. Dla mnie jedna z lepszych komedii jakie miałam okazję ostatnio oglądać. Świetni aktorzy, super dialogi, teksty takie, że cała sala się chichrała. Jestem pewna, że obejrzę film jeszcze raz!

O zgrozo. Lasies Night, gdy pierwszy raz się zapytałam, o której mniej więcej się skończy, usłyszałam 22.00 W rzeczywistości cała impreza zakończyła się o 23.13.  Lekka obsuwa okazała się wcale nie taka lekka, jak mnie na początku zapewniano.

Ale! Na sam koniec powiem tyle. Nikt mi za wystawienie recenzji nic nie dał, napisałam ją sama, pod wpływem wczorajszych przeżyć. Myślę, ba, nawet jestem pewna, że jest to pierwsza, ale nie ostatnia tego typu impreza na której miałam przyjemność być.

Dziękuję za uwagę ;) 

PODPIS


11 komentarzy:

  1. I brawo! Szacunek za to, że chcesz i piszesz nawet bez korzyści z tego tytułu(nie licząc oczywiście samej przyjemności z uczestnictwa)!

    OdpowiedzUsuń
  2. Widziałam reklamy Planety Singli i chętnie bym obejrzała ten film :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Skoro jedna z lepszych komedii to może się wybiorę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę namówić mojego mężusia i wybierzemy się do kina :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna impreza i film też nieźle się zapowiadał, kiedy oglądałam jego zwiastuny. Kto wie, może i my się wybierzemy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Samo to, że gra tam Maciek już może oznaczać świetny film. I strasznie się cieszę , że Maciek nie jest podobny do swojego ojca,bo raczej amanta by zagrać nie mógł.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana przepraszam, że tutaj w razie czego skasuj jak przeczytasz ale ta cholerna reklama nie jest moja i wyskakuje mi od początku założenia bloga a ja nie mam pojęcia jak ją zablokować.

    OdpowiedzUsuń
  8. a ja nie lubię jakoś filmów polskich.... nie moje klimaty;p

    OdpowiedzUsuń
  9. Zastanawiałam się nad tym filmem ale teraz to już muszę iść przez Ciebie ;p A gokarty to fajna sprawa.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie byłam na takiej imprezie, ale z chęcią bym się wybrała. ;)
    A na komedię chciałam się wybrać.

    OdpowiedzUsuń

wersja do druku